haytham-drags-sara.jpg

EEL

 
 
EEL-logo-large.png
 

 

Co-director and co-producer

set design, styling, art direction

 
6.-sara-in-pool-with-c.jpg
 

 A modern allegory about suffering for art, the fragility of identity, and the struggle to define one's legacy, EEL imposes a revitalized formalism on microbudget cinema while simultaneously undermining its aesthetic rigidity with stunningly wild, raw acting. EEL had its world premiere at the American Film Festival in Wrocław, Poland, and its US premiere in the Independent Visions competition at the Sarasota Film Festival, before making its way through the festival circuit in 2015.

 
 
charles-looking-cool.jpg
 
 

Controversial filmmaker Haytham Bisherat—obsessed with the legacy of his work—invites novelist Charles Amundsen to watch and chronicle his latest experiment. Haytham has imprisoned his cast in an isolated modernist compound in the desert. As they plumb the depths of their characters’ weaknesses and neuroses, Haytham’s sadistic manipulations quickly spiral out of control, and Charles finds quickly that there are no observers: only collaborators. Before he can stop it, he's become a captive of the film, subject to his director's monstrous ego. Soon even Haytham himself is sucked into the vortex of the movie—a victim of his own demons—as they hurtle toward a collective nervous breakdown.

 

haytham-drags-sara.jpg
sara-on-the-floor.jpg
sara-sees-eel-swim.jpg
 
eel-laurels.jpg
 

 
Eel is a film for cinephiles with allusions to classic cinema that highlight the film’s own essence: immaculate black-and-white cinematography, bright light, every frame worked out to the last detail.
— New Horizons Film Festival
 

 
 
 
 

He's designed it to fail. but there's no guarantee that it will.

 

eel-poster-web.jpg

Kolejny film reprezentujący sekcję On the Edge nosi tytuł Węgorz (2014). Koncepcja tego zaledwie godzinnego eksperymentu jest dość prosta. W willi osadzonej gdzieś na pustyni przebywają reżyser i aktorzy. Według projektu tego pierwszego, jego aktorzy mają być mu całkowicie podporządkowani. Żąda perfekcyjności oraz wychodzenia poza granice swych umiejętności i emocji, w tym celu poddaje aktorów ekstremalnym testom. Dwie rzeczywistości: ta tworzona na planie i ta pomiędzy kolejnymi scenami-próbami, zaczynają wzajemnie się przenikać, a relacje niewielkiej grupy ewoluować. Ich charakter i dynamika pozostają niedookreślone, zawieszone w przestrzeni, i tak nieodgadnione, jak kolejne zachcianki władczego reżysera. Prócz konceptu oraz przemyślanej strony technicznej, największą zaletą Węgorza staje się jego wielowymiarowość. Ilość interpretacji pozostaje spora i w większości przypadków możliwa do udowodnienia. Dla mnie jest to film przede wszystkim o procesie tworzenia. Takim jednak, w którym ważna jest zarówno droga jak i efekt finalny. Chęć osiągnięcia absolutnej perfekcji, pewnej nieskazitelności przekazu, wiąże się z podjęcie często radykalnych metod.